Nie żyje jedyny Polak, który poleciał w kosmos. W wieku 81 lat zmarł Mirosław Hermaszewski. Generał brygady swoje pierwsze kroki w lotnictwie stawiał w Grudziądzu. To właśnie w naszym mieście w 1961 roku uzyskał licencję pilota szybowcowego.
Spotkałem w Grudziądzu grono dobrych i doświadczonych instruktorów. Zauważyli, że jest we mnie jakiś potencjał, jakaś idea. Postawili na mnie i ja ten kurs ukończyłem z takim troszkę wyróżnieniem. Z Grudziądza później odmaszerowałem do Dęblina - Mówił w marcu 2020 roku generał Mirosław Hermaszewski, który odwiedził Grudziądz z okazji gali 100-lecia polskiego lotnictwa.
Informację o śmierci Mirosława Hermaszewskiego przekazał Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, zięć zmarłego.
Po wspomnianym kursie w Grudziądzu rozpoczął naukę w wymarzonej Szkole Orląt w Dęblinie jako kandydat na pilota myśliwskiego. Szkołę ukończył 22 marca 1964 r. jako prymus. Otrzymał stopień podporucznika i zdobył kwalifikacje pilota samolotów odrzutowych trzeciej klasy. We Wrocławiu dowodził 11. pułkiem myśliwców i z tego stanowiska trafił do grupy kandydatów na kosmonautów. Po selekcji rozpoczął przygotowania do lotu kosmicznego.
Historyczny lot w kosmos odbył się 27 czerwca 1978 r. o godz. 17.27 naszego czasu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]