Ponadto wszyscy zawodnicy wzięli udział we wspólnym treningu na crossficie. Plan pierwszego zgrupowania był niezwykle napięty.
Czasu mamy niewiele, ale dobrze, że klub zorganizował takie spotkanie. To nasza wspólna integracja. Mieliśmy sesje zdjęciowe, robiliśmy paczki na święta. Wszystko z myślą o kibicach - mówi Janusz Ślączka, trener GKM-u Grudziądz.
ZOBACZ TEŻ - Działacze GKM-u Grudziądz zaprezentowali formację juniorów [AUDIO]
Po raz pierwszy w zgrupowaniu przed nowym sezonem udział wzięli nowi zawodnicy grudziądzkiej drużyny. Prócz zaplanowanych wcześniej spotkań, była także okazja do wzajemnej integracji.
Panuje świetna atmosfera. Z chłopakami znamy się już z wcześniejszych lat, chociaż w jednym zespole jeździłem tylko z Przemysławem Pawlickim. Pierwszego dnia mieliśmy kolację, na której sporo rozmawialiśmy ze sobą i żartowaliśmy - opowiada Krzysztof Kasprzak, nowy zawodnik GKM-u Grudziądz.
Zgrupowanie trwało dwa dni. W Grudziądzu zabrakło jedynie Przemysława Pawlickiego i Romana Lakchbauma.