Do dramatycznego wypadku doszło w nocy - w sobotę, 17 czerwca. 19-letni mieszkaniec powiatu świeckiego spadł z wysokiego komina, która znajduje się na terenie po dawnych browarach przy ulicy Sikorskiego.
Służby po dotarciu na miejsce natychmiast rozpoczęły akcję reanimacyjną. Obrażenia wewnętrzne oraz głowy, a także złamania kończyn były zbyt duże i poważne. Nastolatka nie udało się uratować. Zginął na miejscu.
Jak podaje - nieoficjalnie - Gazeta Pomorska, młody mężczyzna przyjechał na miejsce wraz z kolegami. Chcieli zobaczyć opuszczone i zapomniane obiekty po dawnych browarach. Teren od strony ulicy Sikorskiego jest ogrodzony, ale bez większego problemu można dostać się z drugiej strony.
Stary komin mierzy ok. 30 metrów wysokości. Jest on wpisany do rejestru zabytków.
Obecnie śledztwo w tej sprawie prowadzi lokalna prokuratura.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]