Z mieszkania nie zostało nic. Pomimo szybkiej reakcji strażaków, ogień strawił wszystko. Groźny pożar miał miejsce w nocy z 7 na 8 czerwca na osiedlu Strzemięcin przy ulicy Śniadeckich w Grudziądzu. Straty sięgają ponad 700 tysięcy złotych. Szczegóły opisujemy w artykule poniżej.
Pan Krzysztof stracił nie tylko mieszkanie, ale i czworonożnego przyjaciela, którego nie udało się uratować. Wystraszony pies schował się w kącie mieszkania i nie chciał wyjść. Pomocną dłoń wyciągnęli do niego jego znajomi, którzy zorganizowali zbiórkę. Cegiełkę od siebie można dorzucić TUTAJ.
Cel to obecnie 30 tysięcy złotych, ale to tylko kropla w morzu potrzeb. W kolejnych etapach konieczne będzie zebranie pieniędzy na meble i niezbędny sprzęt tj. lodówka czy pralka. Odzew mieszkańców Grudziądza jest spory. Fundusze na stronie zrzutki z dnia na dzień rosną. Zachęcamy wszystkich chętnych do wpłacania, nawet niewielkiej kwoty. Pamiętajmy, dobro powraca.