O dodatku covidowym dla pracowników lecznicy wspominał podczas swojego sprawozdania dyrektor, Maciej Hoppe. Szef "Biegańskiego" na czerwcowej sesji zapewniał, że szpital "za chwilę" prześle dokumentację do NFZ-u.
Od wspomnianej sesji minęło jednak kilka dni, zanim władze lecznicy faktycznie uzupełniły wszystkie niezbędne dokumenty.
Szpital w Grudziądz wciąż nie przesłał nam niezbędnych dokumentów. Bez nich nie jesteśmy w stanie wypłacić dodatków za pracę podczas pandemii - mówiła nam jeszcze 30 czerwca Barbara Nawrocka, rzecznik NFZ w Bydgoszczy.
ZOBACZ TEŻ - Przejścia "offline" dla pieszych w Grudziądzu. Wymalowano oznakowanie
Wraz z początkiem lipca nastąpił przełom. Szpital przesłał dokumenty do bydgoskiego NFZ-u. Oznacza to, że już niebawem pieniądze trafią na konto pracowników. Kiedy?
Po przesłaniu wszystkich dokumentów środki przelewane są po trzech dniach roboczych - informuje rzecznik NFZ w Bydgoszczy.
Pieniądze najpierw trafią na konto grudziądzkiego szpitala. Później zostaną przelane do pracowników. Oznacza to, że środki do personelu powinno trafić najpóźniej we wtorek lub środę.
Przypomnijmy, że chodzi o jednorazowy dodatek "covidowy" w wysokości 5 tys. zł brutto dla pracowników niemedycznych, m.in.: ekip sprzątających, noszowych, opiekunów pacjenta, kierowców transportu medycznego. To jeden z pomysłów Ministra Zdrowia.
Wciąż jednak nie wiadomo dlaczego władze grudziądzkiego szpitala tak długo zwlekały z przesłaniem dokumentów do bydgoskiego NFZ-u. Do 30 czerwca pule przeznaczone na ten cel NFZ przelał już do 10 szpitali z Kujawsko-Pomorskiego.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]