Do przerwy na stadionie centralnym w Grudziądzu kibice nie oglądali bramek. Te przyszły po przerwie. Najpierw w 57’ minucie golkipera gości pokonał Kacper Jarzec. Dla młodego pomocnika było to drugie trafienie w tym sezonie.
Cztery minuty później przyjezdni doprowadzili do wyrównania po bramce swojego kapitana Piotra Łysiaka. W 73’ minucie goście sensacyjnie wyszli na prowadzenie. Adriana Olszewskiego tym razem pokonał Patryk Moskiewicz.
Polecany artykuł:
Goniącą wyrównania Olimpię na niespełna 10 minut przed końcem meczu skarcił jeszcze Grzegorz Ochwat i KP Starogard Gdański wygrał 3:1.
Grudziądzanie mimo porażki utrzymali pozycję lidera, ale stracili przewagę. Druga w tabeli Gedania Gdańsk ma tyle samo oczek, ale ma gorszy bilans bramkowy.
Przed Olimpią teraz bardzo ważne spotkania w kontekście gry o awans na drugoligowe boiska. Już w przyszły weekend "Biało-zieloni" na wyjeździe zmierzą się z rezerwami Pogoni Szczecin. Z kolei za dwa tygodnie - ponownie na stadionie centralnym w Grudziądzu - o ligowe punkty powalczą z Zawiszą Bydgoszcz.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]