Do pożaru doszło w połowie maja. Paliło się mieszkanie w piwnicy kościoła ewangelickiego przy ul. Szkolnej.
Ogień pojawił się w części składowo-magazynowej mieszkania, które znajdowało się na samym końcu. To był bardzo ciężki pożar, ze względu na duże zadymienie w pomieszczeniach oraz bardzo wysoką temperaturę - relacjonował wówczas Paweł Korgol z PSP w Grudziądzu.
Straty w lokalu mieszkalnym są ogromne. W sieci ruszyła zbiórka pieniędzy na jego częściowy remont. Potrzeby - jak się okazuje - są ogromne.
Największym problemem jest obecnie zakup zupełnie nowej instalacji gazowej. Stara nie nadaje się już do niczego, ponieważ była robiona starymi metodami i teraz już nikt nie pozwoli na jej naprawę - przekazuje rodzina.
Ponadto - wsparcie przyda się także w kontekście dalszych prac remontowych. W pomoc zaangażowało się już kilka osób.
Ludzi dobrego serca nie brakuje. Dzięki nim praca posuwa się do przodu. Duży nakład finansowy nie był potrzebny, gdy trzeba było wszystko skuwać i wyrzucać to, co uległo całkowitemu zniszczeniu - dodają.
Kolejny krokiem będą wspomniane prace remontowe w poszczególnych pomieszczeniach. I tutaj - prócz rąk do pracy - niezbędna będzie także pomoc finansowa.
Będzie trzeba kupować materiały takie jak: gładzie, płyty OSB, karton, gips, farby, czy wkręty. Nie wspominając później także m.in. o meblach. Te obecne zostały zniszczone w pożarze - przekazuje rodzina.
Wysoka temperatura zniszczyła również drzwi. Dodatkowo intensywny dym, który było widać z daleka uszkodził okna.
Celem zrzutki jest obecnie 20 tysięcy złotych. To z pewnością kropla w morzu potrzeb przy remoncie spalonego mieszkania.
Obecnie na koncie jest niespełna ponad 3,7 tysiąca złotych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]