Grudziądzanie dużą chęć przełamania się po serii niepowodzeń pokazali już w pierwszej połowie. Jeszcze przed przerwą MKS uzyskał trzy bramki przewagi. Do szatni obie drużyny schodziły przy wyniku 16:13 dla zespołu trenera Ziółkowskiego.
Po zmianie stron gospodarze z Żukowa rzucili się do odrabiania strat i mecz stał się bardzo zacięty. Ostatecznie wraz z końcową syreną, to grudziądzanie mogli podnieść ręce w geście triumfu. MKS wygrał 30:29 i przełamał swoją niemoc.
ZOBACZ TEŻ - Mistrz Polski za mocny na Olimpię-Unię. Grudziądzanie bez punktów
Świetny mecz rozegrał zawodnik grudziądzkiego zespołu, Artur Sadowski. Szczypiornista MKS-u zaliczył aż 13 trafień.
MKS pomimo zwycięstwa nie opuścił ostatniego miejsce w tabeli Ligi Centralnej. Grudziądzanie odrobili jednak stratę punktową. Zespół trenera Ziółkowskiego ma obecnie 10 oczek, tyle samo co sklasyfikowana wyżej Warmia Olsztyn.
Teraz przed grudziądzkim zespołem świąteczno-noworoczna przerwa w rozgrywkach. Kolejny mecz MKS rozegra 22 lub 23 stycznia w hali na osiedlu Lotnisko. Rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Sylwestra Ziółkowskiego będzie Zagłębie Sosnowiec.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]