Dziewczynka przekonała swojego opiekuna, że w lokalu się pali i trzeba wezwać pomoc.
Zauważyłam dym, wujek twierdził, że to z komina. Ja wiedziałam, że się pali. Wujek pobiegł powiedzieć ludziom. Po chwili wszyscy wyszli, a z okien zaczęły odpadać kawałki drewna - relacjonuje mała Asia.
Polecany artykuł:
Kilka chwil później na miejscu zjawili się wezwani przez wujka Asi strażacy. Dzięki szybkiej reakcji młodej grudziądzanki i jej opiekuna nikt z lokatorów nie ucierpiał. 8-latka całej zajście przeżywała dopiero po powrocie do domu.
Asia po powrocie do domu z emocji nie mogła zasnąć. Mieliśmy wtedy ciężką noc. Na szczęście kolejnego dnia było już znacznie lepiej - dodaje Elżbieta Malinowska, mama Asi.
Strażacy z Grudziądza docenili postawę
Po akcji strażacy postanowili odwiedzić 8-letnią bohaterkę w jej domu.
Uważamy, że o takich postawach trzeba mówić głośno. Wręczyliśmy Asi kilka drobnych upominków. Niech przykład tych dwojga młodych ludzi: małej Asi i jej świeżo-pełnoletniego wujka Kamila będzie dla nas wszystkich wzorem do naśladowania - mówi Paweł Korgol, oficer prasowy PSP w Grudziądzu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]