Grudziądzanie sezon zakończyli w miniony weekend. W piątek zremisowali na wyjeździe z Włókniarzem Częstochowa 45:45. Dla niektórych zawodników mógł być to ostatni występ w "żółto-niebieskich" barwach. Chodzi m.in. o Frederika Jakobsena i... być może kapitana "Gołębi" Nickiego Pedersena. Podobnie rzecz ma się z Glebem Chugunovem, który w tym sezonie jeździł jako zawodnik U-24. Za rok w to miejsce wskoczy Kacper Pludra, który potwierdził już, że pozostaje przy Hallera 4 na kolejne rozgrywki. Podobnie uczynił ostatnio Vadim Tarasenko, o czym pisaliśmy w artykule poniżej:
Teraz się okazuje, że do klubu z Hallera 4 trafią kolejni zawodnicy. Według wczorajszych doniesień medialnym GKM zasili Australijczyk, Jaimon Lidsey. 24-latek obecnie reprezentuje barwy Fogo Unii Leszno, z którą będzie walczył w fazie play off.
Lidsey nierówno wszedł w tegoroczny sezon. W momencie gdy leszczyńska Unia zaczęła mieć problemy z kontuzjami (wypadli m.in. Zengota i Holder) australijski zawodnik odzyskał swój blask. Stał się liderem z prawdziwego zdarzenia, a jego średnia szybko wzrosła. Obecnie wynosi ona 1.667 punktu na bieg, co daje aktualnie 32. miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników w PGE Ekstralidze.
24-latek może nie być jedynym Australijczyk przy Hallera 4. Już w tym sezonie w barwach grudziądzkiego klubu występował Max Fricke. W jego przypadku wiele mówi się o przedłużeniu współpracy na kolejny rok. Trzecim przedstawiciele kraju kangurów może zostać... Jason Doyle. I tutaj również pojawiają się doniesienia medialne, które sugerują wręcz, że włodarze "żółto-niebieskich" są już dogadane z byłym mistrzem świata z 2017 roku.
Kto jeszcze może być brany pod uwagę jeśli chodzi o budowę składu GKM-u na sezon 2024? Najczęściej pojawiające się nazwiska to Jarosław Hampel i Andriej Lebiediev. W obu przypadkach w grę wchodzą także inne klubu. Hampele bardzo mocno zainteresowany jest Falubaz Zielona Góra (walczy o awans do Ekstraligi), a Lebiedievem wspomniana wcześniej Unia Leszno.
Zmian za to nie będzie w formacji juniorskiej. Parę młodzieżowców w przyszłym sezonie stworzą prawdopodobnie Kacper Łobodziński i ktoś z dwójki: Wiktor Rafalski oraz Kevin Małkiewicz (obecnie wypożyczony do Sparty Wrocław).
Potwierdzeniem może być fakt, że grudziądzki klub jest w gronie dwóch drużyn, które nie ustawiły się w kolejce po Wiktora Przyjemskiego - gwiazdy pierwszoligowej Polonii Bydgoszcz.
Przyszły sezon będzie jubileuszowym - dziesiątym - GKM-u Grudziądz na torach PGE Ekstraligi. Czy tym razem uda się awansować do upragnionych play offów?
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]