Z Poznania do Grudziądza w podziękowaniu za słodycze. Grudziądzki biegacz i bloger, Andrzej Markuszewski przy współpracy z Fundacją Polskich Wartości przygotował biegowe wyzwanie. Chodziło o świąteczną paczkę dla Kresowiaków.
Dałem na facebooku informacje, że zbieram czekolady. Za każdą z nich postanowiłem przebiec 250 metrów. Ludzi było tak dużo, liczba chętnych przerosła moje oczekiwania. Zebraliśmy prawie 900 sztuk, a to dało po przeliczeniu 214 kilometrów - mówi Andrzej Markuszewski z Grudziądza.
Dystans, który wyszedł po zebraniu wszystkich czekolad - podzielony został na trzy dni.
Zaplanowałem sobie w kilku miejscowościach przerwy na nocleg. Chciałem początkowo zrobić to w dwa dni, ale ostatecznie się nie udało. Zrobiłem więc postój na nocleg w Gnieźnie i w Inowrocławiu. Pierwszego dnia przebiegłem dystans 62 kilometrów, drugiego dnia 63 kilometry, a trzeciego aż 89 - dodaje biegacz.
Andrzej Markuszewski do akcji przygotowywał się w ciszy. O swoich planach początkowo poinformował jedynie wąskie grono znajomych.
Nie mówiłem nikomu, ponieważ nie chciałem zapeszać. Powiem, że ruszam w trasę, chcę podziękować za zebrane czekolady, a powiedzmy po 20 czy 30 kilometrach zejdę z drogi - przekazuje Andrzej.
Nasz rozmówca - jak sam zaznacza - nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Andrzej już myśli o kolejnych akcjach.
Będę musiał zastanowić się nad tymi kilometrami - kończy z uśmiechem grudziądzanin.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]