Powiało silniej ale nie było wichury. Typowy, jesienny wiatr, któremu tym razem wielka stara wierzba płacząca nad stawem w Parku Miejskim w Grudziądzu, nie zdołała się oprzeć. Drzewo zostało uszkodzone. Gałęzie spadły częściowo na aleję spacerową. Nikomu nic się nie stało. Zostały już uprzątnięte tak, by nie zawadzały spacerowiczom. A tych nie brakuje. Wciąż chętnie odwiedzany jest największy w mieście plac zabaw. To niedaleko akwenu. Można mówić o szczęściu, że nikt nie ucierpiał. A jesień dopiero co się zaczęła. Prawdziwie wietrzne dni z całą pewnością przed nami. Wybierając się na spacer do parku czy lasu, najlepiej sprawdzić prognozę pogody, a w razie alertów IMGW omijać wyprawy w te miejsca.

i