Wśród nich są kuracjusze przewiezieni w tym tygodniu z Ciechocinka. Ich stan jest dobry. Wśród nich nie ma pracowników ośrodka.
Z niepokojem patrzymy na liczby nowych przypadków. W izolatorium mamy przygotowanych 70 miejsc. Obecnie zajętych jest 63, więc siłą rzeczy zaczyna nam ich brakować -mówi Izabela Hirsz-Lewandowska z grudziądzkiego szpitala.
Znacznie lepiej sytuacja wygląda na oddziale zakaźnym, przeznaczonym dla pacjentów z COVID19. Tutaj zajęta jest 1/3 miejsc. Żaden z zakażonych nie jest podłączony do respiratora.
Jeśli chodzi o oddział zakaźny to mamy przygotowanych 111 łóżek i 18 stanowisk z respiratorami. W tym pierwszy przypadku zajętych jest 36 miejsc. Obecnie do respiratora nikt nie jest podłączony - wylicza przedstawicielka lecznicy.
Od początku pandemii w Grudziądzu potwierdzono 35 przypadków koronawirusa.