Buble na Rapackiego

i

Autor: Damian Pieczonka Niebezpieczne skrzyżowanie po remoncie ulicy Rapackiego

Rapackiego pełna bubli po remoncie. Autobusy nie wyrabiają na zakrętach

2020-02-10 9:28

Przeprowadzona niedawno inwestycja w Grudziądzu budzi wiele wątpliwości mieszkańców. Ci, kierują do Ratusza pierwsze uwagi. Jedna z nich dotyczy profilu skrzyżowania z ulicą Królewską.

Ciasne wejście w łuk zafundowali kierowcom autobusów projektanci przebudowy ulicy Rapackiego w Grudziądzu. Prawoskręt z pierwszeństwem w ulicę Królewską nie należy do bezpiecznych. Pojazdy komunikacji zbiorowej jak I samochody ciężarowe przekraczają oś jezdni wyznaczoną białą linią. Malowanie oznakowania może zastanawiać, bowiem samo skrzyżowanie wcale nie jest aż tak wąskie, by tej linii nie przesunąć o przynajmniej metr. W przeciwnym kierunku, autobusy jadące od dworca kolejowego do Placu Stycznia również tną zakręt, choć tu takiej konieczności nie ma. To prawdopodobnie wygoda kierowców, którzy jadąc z pierwszeństwem nie redukują prędkości, by manewr wykonać zgodnie z przepisami. I prawdopodobnie na to powołują się drogowcy tłumacząc: -”Tendencja jest taka, żeby zawężać skrzyżowania I wymusić zwolnienie. Robimy takie korekty, które wpiszą się w istniejący układ” -mówi Sylwia Łazarczyk, dyrektor ZDM.

A jednak na skrzyżowaniu z pierwszeństwem ulice Rapackiego i Królewską łączy ostry zakręt. Autobusy wyjeżdżają poza wyznaczony pas ruchu. Drogowcy na pewno nie poprawili bezpieczeństwa w tym miejscu.

Podobnie jest u zbiegu Al. 23 Stycznia z ulicą Sienkiewicza.

Ostre zakręty na Rapackiego i Sienkiewicza