W poniedziałek, 8 marca tuż po godzinie 9.00 na jedną ze stacji wulkanizacyjnych zajechał kierujący mercedesem. Mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie wyjść z pojazdu o własnych siłach. Pracownicy natychmiast powiadomili funkcjonariuszy. Po przybyciu na miejsce mundurowi przebadali kierującego na zawartość alkoholu. Policyjne urządzenie wskazało ponad 3,30 promila alkoholu w organizmie. Kierującym okazał się 43-letni grudziądzanin, który jak stwierdził "świętował narodziny dziecka".
Zobacz też: Grudziądzanka walczy z rakiem piersi
Pijanego kierowcę czekają surowe konsekwencje
Pojazd został odholowany na parking strzeżony, a 43-latek został przewieziony do komendy policji, gdzie trzeźwieje w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają!
Jazda po wpływem alkoholu jest jednym z najczęściej popełnianych przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Jazda pod wpływem alkoholu wiąże się zawsze z poważnymi konsekwencjami dla kierowcy. Kwalifikacja prawna czynu zależy od stężenia alkoholu we krwi kierowcy w momencie jego zatrzymania. Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu stanowi wykroczenie, natomiast prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Stan po użyciu alkoholu zachodzi wtedy, gdy stężenie alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Z kolei ze stanem nietrzeźwości mamy do czynienia wówczas, gdy zawartość alkoholu przekracza 0,5 promila.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]