29-letni ofensywny pomocnik miał już okazję w przeszłości reprezentować Olimpię Grudziądz. W "Biało-zielonych" barwach występował w sezonie 2018/2019. Wówczas także na drugoligowych boiskach zanotował 29 występów, zdobył 8 bramek i popisał się 7 asystami.
Aghvan Papikyan wcześniej miał szansę do gry w wielu polskich klubach. Przygodę z polskim futbolem rozpoczął w młodzieżowych zespołach ŁKS-u Łódź. Później zaliczył także GKS Bełchatów, Raków Częstochowa, wspomnianą Olimpię i Chojniczankę Chojnice. Ostatni sezon spędził w Wiśle Puławy (zagrał 15 spotkań, głównie jesienią). Wiosną odpoczywał od futbolu - o czym informował w swoim niedawnym oświadczeniu na Twitterze. Wówczas 29-latek borykał się z problemami pozaboiskowymi.
Ostatnie pół roku spędziłem z rodziną, z dala od internetu i tego wszystkiego. Zrozumiałem już, że popełniłem wiele błędów, ale kto ich nie popełnia. Nie ma na świecie takiej osoby - pisze nowy pomocnik Olimpii w swoich mediach społecznościowych.
Treść całego posta znajdziecie poniżej:
Papikyan w trakcie swojej kariery reprezentował także kluby z zagranicy. Pierwszy poważny transfer zanotował jeszcze w barwach ŁKS-u Łódź - wówczas przeniósł się do Spartaka Moskwa. Kolejnym przystankiem był przedstawiciel Armenii - Pyunik Erewan, a także Ulisses.
W sierpniu 2020 roku opuścił swój ówczesny klub, Chojniczankę Chojnice i trafił do (wraz z Jose Embalo z Olimpii Grudziądz) Alashkertu Yerevan. Tam miał okazję m.in. zagrać m.in. na boiskach Ligi Europejskiej (wcześniej grał tam także w barwach Pyuniku) oraz Ligi Konferencji. Dwukrotnie wystąpił również w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.
29-latek ma za sobą także krótki epizod w reprezentacji narodowej Armenii. W seniorskiej kadrze zanotował dwa występy - oba przegrane z Rosją i Albanią. Wcześniej regularnie występował w drużynach młodzieżowych.
W ostatnich dniach Papikyan przebywał na testach w Olimpii Grudziądz. Na treningach głównie pracował indywidualnie. Rozegrał także kilka spotkań kontrolnych w zespole rezerw "Biało-zielonych".
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]