Grudziądzanie przed przedostatnią kolejką w toruńskiej A-klasie mieli cztery oczka przewagi nad drugim w tabeli Naprzodem Jabłonowo. Do spokojnego awansu potrzebna była więc wygrana z Zamkiem Bierzgłowskim na własnym stadionie.
I tak też się stało - w 18' minucie Stal na prowadzenie wyprowadził Norbert Knaak. Goście nie pozostali jednak dłużni i jeszcze przed przerwą najpierw wyrównali, a później trafili na 2:1.
Polecany artykuł:
Podopieczni trenera Adama Marksa w drugiej połowie wzięli się za odrabianie strat. W 65' minucie do wyrównania doprowadził Jakub Waszelewski. Na 10' minut przed końcem Stal na ponowne prowadzenie wyprowadził rezerwowy Adam Reise. Wynik meczu do końca nie uległ już zmianie i grudziądzanie mogli cieszyć się z awansu.
Zrealizowaliśmy nasz plan w 100 procentach. Cieszymy się bardzo z tego awansu. Jeśli dobrze naliczyłem, to Stal do piątej ligi awansowała po 18 latach - mówi Adam Marks, trener grudziądzkiego zespołu.
Bezpośredni rywal Stali Grudziądz - Naprzód Jabłonowo - zremisował na własnym boisku z Gwiazdą Starogród 2:2.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]