W pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane. Po kilku minutach na tablicy wyników mieliśmy remis 2:2. Ostatecznie na przerwę obie drużyny schodziły przy prowadzeniu SMS-u 18:15.
Po zmianie stron gospodarze zdecydowanie podkręcili tempo i zbudowali wyraźną przewagę. Tej nie oddali już do samego końca. Ostatecznie SMS pokonał grudziądzki MKS 38:28.
MKS pomimo porażki wciąż zajmuje miejsce w czołówce ligowej tabeli. Grudziądzanie są na czwartej pozycji z 15 punktami na koncie.
W tym meczu popełniliśmy zbyt wiele błędów własnych - skomentował zaraz po zakończeniu spotkania Paweł Kruszewski z MKS-u Bodega Grudziądz.
Kolejny mecz grudziądzanie rozegrają w następną sobotę (25 listopada). MKS we własnej hali podejmie UKS Jedynka Morąg. Początek o godzinie 17.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]