Kolejne zamknięcie lokali gastronomicznych miało miejsce 23 października. Decyzja została podjęta, ze względu na panującą pandemie koronawirusa i spory wzrost osób zarażanych. Od tamtego momentu nic w tym temacie się nie zmieniło, a przedsiębiorcy branży gastronomicznej walczą o przetrwanie. Z sytuacją każdy radzi sobie w inny sposób. Nie inaczej jest w Grudziądzu. Właściciele restauracji i kawiarni realizują zamówienia na dowóz, ulepszają oferty i menu, a wszystko po to by przyciągnąć jak największą ilość klientów.
W Grudziądzu w niewielkiej ilości, są też lokale, które na czas trwania obecnej sytuacji zawiesiły działalność. Jak twierdzą właściciele, nie każde dania można dostarczyć do domów mieszkańców. O tym, jakie kroki w tym temacie podejmie rząd, dowiemy się podczas oficjalnej konferencji premiera.