Spotkanie rozpoczęło się od przekonującego zwycięstwa gospodarzy w pierwszym secie.
Od wielu lat obserwują młodzieżową siatkówkę i wiem, że gra często toczy się takimi falami. Tym razem liczyłem, że jednak wygramy 2:0. Rywal wyrównał po niezłej drugiej partii. Na szczęście chłopacy szybko się podnieśli - mówi Jacek Nowak, trener Kosetu Grudziądz.
Druga partia również rozpoczęła się po myśli grudziądzan. Energetyk zdołał odrobić straty i pomimo emocjonującej końcówki wyrównać stan meczu. O losach spotkania zadecydował tie break, a w nim górą ponownie był Koset.
To nie był nasz pierwszy tie break. Potrafimy grać takie sety. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego zwycięstwa. To dla nas najważniejsza impreza w życiu - mówi Jan Witkowski, zawodnik Kosetu, który został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.
Kolejny mecz grudziądzanie zagrają o 18:30. Ich rywalem będzie Lechia Tomaszów Mazowiecki.