Kapitan "Gołębi" bardzo dobrze rozpoczął zawody na niemieckim torze. Po dwóch pierwszych seriach startów prowadził z dwiema trójkami na koncie. Problemy zaczęły się później. W trzeciej turze przegrał z Bartoszem Zmarzlikiem. Później przyjechał trzeci, a w dwóch ostatnich startach (w tym w półfinale) albo dojeżdżał ostatni, albo defektował na dystansie.
W Landshut po raz pierwszy w karierze swoich startów w Grand Prix wygrał Duńczyk, Mikkel Michelsen. Bartosz Zmarzlik zajął drugie miejsce. Jason Doyle ostatecznie został sklasyfikowany na ósmej pozycji.
W klasyfikacji generalnej prowadzi po trzech rundach Bartosz Zmarzlik. Drugie miejsce zajmuje Jack Holder, a na trzecim jest wspomniany wcześniej Doyle.
Kolejna - czwarta - runda Grand Prix już 1 czerwca na torze w czeskiej Pradze.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]