Łukasz Piekarski (Radio Eska): Olimpia-Unia Grudziądz po ostatnich spotkaniach wyjazdowych powiększyła swój dorobek punktowy o pięć. Czy można być z tego faktu zadowolonym, czy jednak liczyliście w klubie na pełną pulę punktów?
Oczywiście, że jesteśmy zadowoleni z tych pięciu punktów, ale zawsze pozostaje taki niedosyt, ponieważ mogliśmy mieć ich sześć. Wszystko w Oleśnie zależało od tego, że nasz zawodnik azjatycki przegrał swój pojedynek i gospodarze doprowadzili wówczas do remisu. Ja nie ukrywam, że liczyłem na sześć punktów, ale z tych pięciu również jesteśmy bardzo zadowoleni.
Jeszcze niedawno Olimpia-Unia znajdowała się w strefie spadkowej. Teraz po dwóch wygranych na wyjeździe awansowała do środka tabeli. Czy apetyty rosną w miarę jedzenia?
Zawsze się chce osiągnąć jak najlepszy wynik sportowy i być jak najwyżej w tabeli ligowej. To nie jest wcale tak, że myślimy już o play offach i graniu w czołówce. Przed nami jeszcze sporo meczy i to bardzo trudnych, ponieważ z ligową czołówką. Trzeba pamiętać, że w tym sezonie nie ma meczy lekkich i łatwych. Drużyny, które są przewidziane do spadku są uzbrojone w azjatyckich graczy. Każdy mecz, który gramy jest dla nasz bardzo trudny. Musimy walczyć o każdy punkt i być nieco bardziej skoncentrowani. Teraz przed nami domowe spotkanie z Zamościem i wyjazd do Zielonej Góry.
Zamieńmy dwa słowa o postawie tureckiego zawodnika Olimpii-Unii, Ibrahima Gunduza. Ostatnio był odstawiony od składu, ale w trakcie meczy wyjazdowych powrócił do składu. Jak ten zawodnik podszedł do tej kary?
Został odsunięty za bardzo słabą postawę w meczu w Suchedniowie. I tam, jego zachowanie było kluczowe przy nakładaniu kary. Ta przerwa w grze poskutkowała. Zobaczył, że poziom Superligi Tenisa Stołowego w Polsce i w Grudziądzu stoi na wysokim poziomie i trzeba ambitnie walczyć o każdą piłkę. Tutaj trzeba grać i zostawić serce na parkiecie.
Przed Wami dzisiaj kolejny mecz ligowy w Superlidze Tenisa Stołowego. Olimpia-Unia podejmie Akademię z Zamościa.
Drużyna z Zamościa jest bardzo mocna. Mają w swoim składzie kolejnego Azjatę, oraz mistrza gry w pingponga – Anglika, Andrew Baggaleya oraz utalentowanego zawodnika z Polski, Piotr Chodorskiego. W zanadrzu pozostaje jeszcze wykorzystanie rezerwowego Jakuba Folwarskiego. Ten mecz zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie. My oczywiście będziemy liczyli na komplet punktów w tym pojedynku.
Dwa zwycięstwa i punkty bardzo by się teraz przydały, szczególnie przed końcówką rundy.
Spotkanie z Bogorią Grodzisk Mazowiecki będzie przełożone na styczeń, ponieważ tenisiści z Grodziska walczą o Ligę Mistrzów. W grudniu więc zagramy dwa mecze i będą to starcia z absolutnymi kandydatami do walki o medale. Zmierzymy się wówczas z zespołami z Działdowa i Bydgoszczy. To będą dla nas naprawdę ciężkie mecze.
Początek dzisiejszego spotkania z Akademią Zamojską Zamość rozpocznie się o godzinie 18. Wstęp na to spotkanie jest bezpłatny.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]