W ubiegłą środę (6 grudnia) policjanci z Grudziądza udali się na autostradę A1. Tam na pasie w kierunku Łodzi miał znajdować się zgubiony przed momentem kontener.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia ustalili, że ponad 6-cio metrowy ładunek spadł najprawdopodobniej z naczepy i zatrzymał się na pasie awaryjnym - mówi Łukasz Kowalczyk z KMP w Grudziądzu.
Kilka minut później do mundurowych podjechał 55-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, który jak się okazało było kierowcą ciężarowej scanii.
Mężczyzna oświadczył, że zauważył brak ładunku, zawrócił w Lisewie i rozpoczął ponowny przejazd od Kopytkowa w celu odnalezienia zguby - dodaje policjant.
Podczas rozmowy z kierowcą, funkcjonariusze wyczuli od niego silną woń alkoholu w wydychanym powietrzu. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że ma 1,3 promila.
W związku z powyższym zatrzymano mu prawo jazdy - informuje Kowalczyk.
Teraz kierowca za swoje czyny odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo grozi mu grzywna za spowodowanie zdarzenia drogowego.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]