Policjanci z grudziądzkiej „drogówki” kontrolowali prędkość na ulicy Paderewskiego. Jadący w kierunku Łasina peugeot minął policjantów z dozwoloną prędkością, a następnie 40-letni kierowca tego samochodu postanowił „zaalarmować” o patrolu innych kierowców.
Jego sygnały dotarły również do jadącego z przeciwka patrolu grupy SPEED. Mundurowi natychmiast podjęli pojazd do kontroli. Okazało się, że jego kierowca, mieszkaniec powiatu zgierskiego w ogóle nie miał prawa prowadzić pojazdu - mówi Łukasz Kowalczyk z KMP w Grudziądzu.
Polecany artykuł:
Kilka miesięcy wcześniej stracił uprawnienia w związku z przekroczeniem prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Następnie zignorował trzymiesięczny zakaz prowadzenia pojazdu skutkiem czego było skierowanie sprawy do sądu.
Na rozprawie otrzymał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na okres 6 miesięcy, który nadal obowiązywał - dodaje policjant.
Kierowca za używanie świateł drogowych niezgodnie z przepisami został ukarany mandatem karnym w kwocie 200 zł oraz 4 punktami karnymi. Sprawą prowadzenia pojazdu w trakcie obowiązywania czynnego zakazu zajmie się grudziądzki sąd.
Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]