Wulgarny wpis australijskiego żużlowca, Chrisa Holdera nie przeszedł bez echa. Były mistrz świata za pośrednictwem mediów społecznościowych groził zawodnikowi GKM-u Grudziądz, Kacprowi Pludrze. Do sprawy odniósł się prezes „żółto-niebieskich”, Marcin Murawski.
Uważam, że wpis Chrisa Holdera jako byłego mistrza świata jest niedopuszczalny. To jest rzecz niebywała, żeby jeden zawodnik groził drugiemu zawodnikowi. Żużel już samo w sobie jest bardzo niebezpiecznym sportem - mówi Marcin Murawski, prezes GKM-u Grudziądz.
Działacze GKM-u zamierzą podjąć kroki w tej sprawie.
Wysyłamy dziś (14 listopada) pismo do Polskiego Związku Motorowego i Ekstraligi z prośbą o zajęcie się tą sprawą. Na przykład skierowaniem Chrisa Holdera na badania. Taka rzecz nie powinna mieć miejsca i są tutaj powody do niepokoju - dodaje włodarz GKM-u.
Chris Holder kontuzji nabawił się już w 3 kolejce PGE Ekstraligi. jego drużyna Unia Leszno walczyła z Zooleszcz GKM w Grudziądzu. Jeden z wyścigów zakończył się dla Australiczyka poważnym wypadkiem. Za jego spowodowanie odpowiadał miejscowy junior - Kacper Pludra. Zawodnik GKM-u został wówczas nie tylko wykluczony z powtórki, lecz również ukarany żółtą kartką.
Sezon 2023 zaliczony... nie ma o czym pisać. Wcześnie wybił mnie bezużyteczny k****, który z***** mi cały rok. Bez obaw, niedługo znów na niego wpadnę. Krótko mówiąc, świetnie się bawiłem i kocham to g****. Czekam na to, co nadejdzie — napisał australijski zawodnik.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]