Z tygodnia na tydzień zainteresowanie rzucaniem do tarczy wśród grudziądzan zdecydowanie rośnie. Początki nie wskazywały na taki obrót sprawy.
Zaczęło się od tego, że każdy kupił sobie tarczę do domu. Spotykaliśmy się weekendami, żeby sobie trochę porzucać. W końcu doszliśmy do wniosku, że spróbujemy rozpropagować ten sport u nas w mieście. Znaleźli wspólne miejsce do spotkań i widzimy, że coraz więcej ludzi zaczyna grać z nami w Darta - opowiada Mateusz Chmielewski, jeden z inicjatorów spotkań.
Chętnych do gry w popularne lotki nie brakuje także wśród przyjezdnych. Do naszego miasta na poszczególne turnieje zjeżdżają się gracze z okolicznych miejscowości.
Przyjeżdżają do nas ludzie z naszego regionu, są także z Pomorskiego. Sępólno Krajeńskie, Bydgoszcz, Toruń, Unisław, czy nawet Kwidzyn - wylicza nasz rozmówca.
Miłością do tej gry zaraził mnie mój chłopak, który wcześniej grał w to w Irlandii. Spodobało mi się i jeżdżę z nim razem na turnieje - mówi Joanna Nowak, która na turniej do Grudziądza przyjechała spod Torunia.
Proste zasady
Ostatni turniej odbył się w ubiegłą sobotę. Wśród uczestników nie brakowały graczy z całego województwa. Im większa liczba chętnych, tym bardziej rozbudowana drabinka turniejowa.
Tym razem mieliśmy 35 uczestników. Gramy w grupach, a później systemem pucharowym - tłumaczy Patryk Dedyński, jeden z organizatorów turnieju.
Dla najlepszych przygotowano puchary.
Więcej informacji o spotkaniach i turniejach znajdziecie na - REWERS DART GRUDZIĄDZ. Nie trzeba mieć własnego sprzętu. Istnieje możliwość wypożyczenia go u organizatorów.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]