Szpital w Grudziądzu ma podpisany kontrakt, na mocy którego pacjenci z siejącym spustoszenie wirusem mają trafiać właśnie tutaj. Padła deklaracja ich przyjęcia ale jeszcze nie sprawdzono gotowości lecznicy. Informacja pojawiła się podczas obrad sesji Rady Miejskiej. Przedstawił ją prof. Aleksander Goch, dyrektor ds. lecznictwa. Pojawienie się koronawirusa w Polsce to tylko kwestia godzin, może dni. Co do tego nie ma wątpliwości radny Andrzej Witkowski, były ordynator SOR-u. Czy szpital w Grudziądzu jest przygotowany na przyjęcie pacjentów oraz skuteczną izolację? Gotowy i przeszkolony powinien być również personel. Jeden z budynków kompleksu szpitalnego można odizolować.
-Część oddziałów, na przykład oddział chirurgii ograniczyła dostęp odwiedzin zewnętrznych -mówi prof. Aleksander Goch, ze szpitala w Grudziadzu. -Dyrektor Narodowego Funduszu Zdrowia zadał pytanie czy jesteśmy w stanie, gdyby zaszła taka konieczność hospitalizować chorych z koronawirusem, gdyby forma epidemii nastąpiła. Odpowiedziałem, że przygotuję dzisiaj wszystkie plany, gdyby taka konieczność zaszła. Jako szpital, swoją wielkością jesteśmy dedykowani dla zabezpieczenia chorób w formie epidemii.
Radni dopytują także o bezpieczeństwo dzieci w szkołach. Niezbędne jest zabezpieczenie środków higienicznych jak mydło w toaletach. Dyrektor Wydziału Edukacji Kamila Melkowska-Lemke zapewniła, że uczuli dyrekcje placówek oświatowych, aby zwracały uwagę na częste mycie rąk przez uczniów oraz aby mydło było uzupełniane na bieżąco.
Specjaliści zalecają unikać miejsc, w których jest dużo osób. Unikać kontaku z chorymi. Po każdym przyjściu do domu i przed jedzeniem dokładnie umyć ręce wodą z mydłem. Można też skorzystać z preparatów do dezynfekcji rąk.
