Grudziądzanie do niedzielnego meczu z LZS-em Dragacz podchodzili po porażce w pierwszej kolejce z AZS UMK w Toruniu.
Siatkarze Stali dwukrotnie wychodzili na prowadzenie w tym spotkaniu. Najpierw w pierwszym secie wygrali 25:16, a w trzecim 25:13.
W międzyczasie goście dwa razy doprowadzali do wyrównania. Najpierw w drugiej partii 25:22, a później w czwartej 26:24.
O losach całego meczu decydował więc tie break. A w nim górą ponownie byli gospodarze. Stal wygrała w piątym secie 15:10 i pokonała LZS Dragacz 3:2.
Pomimo zwycięstwa (i dopisania do swojego konta dwóch oczek) grudziądzanie nadal są na ostatnim miejscu w tabeli. Liderem został Chemik Bydgoszcz.
Kolejny mecz siatkarze Stali rozegrają 15 stycznia na wyjeździe z wspomnianym liderem tabeli, Chemikiem Bydgoszcz. Na Mniszek Arenę do Grudziądza powrócą z kolei 22 stycznia. Wówczas ich rywalem będzie SKS Olender Wielka Nieszawka.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: grudziadz@eska.pl
