Inwestycję o wartości około 2 mld zł realizuje konsorcjum firm Siemens Energy Global, Siemens Energy oraz Mytilineos. Nadzór pełni powołana do tego celu spółka - CCGT Grudziądz. Tę z kolei kontroluje PKN Orlen. Obecnie łączne zaawansowanie wszystkich prac szacowane jest na blisko 20 procent.
o będzie jedna z najnowocześniejszych elektrowni gazowych, umożliwiających współspalanie wodoru, co jeszcze obniży jej emisyjność - mówił Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Posadowienie kluczowych urządzeń elektrowni, w tym turbin gazowej i parowej oraz generatora, zaplanowano na pierwszą połowę 2024 roku.
Do realizacji elektrowni wykorzystamy około 30 tys. m sześciennych betonu, niemal 10 tys. ton stali, 500 ton rurociągów i 400 km kabli. Są to ogromne ilości materiałów i surowców, które setki pracowników będą instalowali - powiedział w trakcie swojego przemówienia Marcin Małek, prezes spółki CCGT Grudziądz.
W kolejnych tygodniach do Grudziądza przyjedzie sprzęt oraz części produkowane zagranicą.
Powstają one w trzech fabrykach na trzech kontynentach. Do Polski będą transportowane drogą morską, a z portu w Gdańsku do Grudziądza drogą lądową oraz Wisłą. W okolicach marca, rzeką będzie transportowana 150-tonowa turbina, 350-tonowy transformator i generator - dodał Grzegorz Należyty, prezes Siemens Energy Poland.
Po przemówieniach wmurowano kamień węgielny pod fundamenty elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu.
Strategia Orlenu do 2030 r. przewiduje, że łączna zainstalowana moc w jednostkach gazowych wzrośnie z 1,7 GW (gigawaty) do 4 GW. Poza elektrownią w Grudziądzu do zwyżki mocy przyczyni się podobna jednostka budowana w Ostrołęce, o zdolnościach wytwórczych 745 MWe.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]