Dzięki licznym zgłoszeniom ze strony mieszkańców spółka ponownie musiała zabezpieczyć budynek przed niechcianymi lokatorami.
Spółka na bieżąco monitoruje stan tej kamienicy. Jest ona wystawiona obecnie na sprzedaż. Po ostatnich zgłoszeniach zabiliśmy okna dyktami. Wcześniej zamurowaliśmy drzwi wejściowe. Niestety często zdarza się, że bezdomni i tak znajdują drogę do środka - mówi Jagoda Szczerbowska, pracownik MPGN.
ZOBACZ TEŻ - Lokalna gastronomia walczy z pandemią
Spółka poprosiła również o dodatkowe patrole strażników miejskich w okolicach wspomnianej kamienicy. Jak się okazuje, podobnych przypadków dewastowania jest znacznie więcej.
Podobne problemy mamy także w innych pustych kamienicach, które są wystawione na sprzedaż. Często pojawia się w nich temat bezdomnych i dewastacji - dodaje nasza rozmówczyni.
Kamienica u zbiegu Marcinkowskiego i Rybackiej od kilku lat wystawiona jest na sprzedaż. Zainteresowanie nieruchomością jest jednak znikome.