Goście do Grudziądza przyjechali mocno osłabieni. Nie wystąpił m.in. Marek Badowski i Panagiotis Gionis. W kadrze trenera Tomasza Redzimskiego nie brakowało za to niepokonanego jak dotąd w polskich rozgrywkach, Miłosza Redzimskiego. Olimpia-Unia na mecz z aktualnym mistrzem wystawiła swój optymalny skład.
Olimpia-Unia dwa razy obejmowała prowadzenie za sprawą leworęcznych obcokrajowców. Najpierw Koreańczyk Park Jeongwoo ograł Jacka Mitasa 3:0, a potem Turek Ibrahim Gunduz pokonał 3:1 Michała Gawlasa.
Goście z Grodziska Mazowieckiego dwukrotnie odrabiali straty. Działo się tak za sprawą świetnie dysponowanego i wciąż niepokonanego w tym sezonie 16-letniego Miłosza Redzimskiego.
O losach meczu decydował piąty set. W grze podwójnej grudziądzki zespół reprezentowali: wprowadzony z rezerwy Jan Zandecki oraz Ibrahim Gunduz. Choć goście wygrali pierwszą odsłonę, to w dwóch kolejnych górą był duet Olimpii.
Ostatecznie Olimpia-Unia pokonała aktualnych Mistrzów Polski, Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki 3:2 i do ligowej tabeli zainkasowała dwa oczka. Grudziądzanie zachowali jeszcze szansę na awans do "Grupy Mistrzowskiej" (gra w niej czołowa siódemka). Muszą jednak wygrać oba kolejne spotkania, w tym jedno za trzy oczka.
- Park Jeongwoo – Jacek Mitas 3:0 (11:4, 11:4, 11:6)
- Łukasz Sokołowski – Miłosz Redzimski 0:3 (8:11, 7:11, 9:11)
- Ibrahim Gunduz – Michał Gawlas 3:1 (7:11, 11:7, 11:3, 11:6)
- Park Jeongwoo – Miłosz Redzimski 0:2 (5:11, 4:11)
- Jan Zandecki/Ibrahim Gunduz – Michał Gawlas/Jacek Mitas 2:1 (10:12, 11:4, 15:13)
Zespół z Grudziądza zagra jeszcze 7 stycznia z plasującym się na 4 lokacie Polskim Cukrem Gwiazdą Bydgoszcz i 8 stycznia z liderem Dekorglassem Działdowo.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: grudziadz@eska.pl
