Pośpiech, nerwy, presja czasu, a przy tym nieuwaga. To w takich sytuacjach, kieszonkowcy i złodzieje zyskują najwięcej, często dlatego, że sami nieświadomie ułatwiamy im działanie. Rozpięta torebka, portfel w tylnej kieszeni spodni i przebywanie w mocno zatłoczonych miejscach to idealne momenty dla kieszonkowców. Pamiętajmy, że portfel to nie tylko pieniądze, ale także dokumenty, bądźmy czujni, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Miejmy świadomość, że oszuści czyhają wszędzie.
Sporym niebezpieczeństwem jest otwarty, niedomknięty garaż,piwnica czy uchylone okna. Takie sytuacje to ogromne ułatwienie dla potencjalnych złodziei, którzy patenty włamaniowe mają opanowane do perfekcji. By uniknąć kradzieży i stresujących momentów, zapomnieć trzeba o jednym - pośpiechu.