Tenisiści Olimpii-Unii kończą rok na bezpiecznej pozycji. Teraz czas na rewanże

Dziewięć oczek przewagi nad strefą spadkową mają zawodnicy Olimpii-Unii. Grudziądzanie pierwszą część sezonu zakończyli na bezpiecznym, jedenastym miejscu. Duży wkład w spokojną zimę w klubie z Piłsudskiego 14 ma doświadczony Rosjanin, Vasily Lakeev.

To nie jest zawodnik anonimowy. Grał wcześniej w Polsce. To takie nasze odkrycie sezonu. Nie spodziewaliśmy się, że będzie w aż tak dobrej formie i myślę, że na pewno będziemy chcieli zatrzymać go na kolejny sezon - mówi Jerzy Wilmański, wiceprezes Olimpii-Unii.

Obecna sytuacja grudziądzkiego zespołu jest zgoła inna niż jeszcze przed rokiem. Wówczas Olimpia drżała o ligowy byt w elicie polskiego tenisa stołowego. W tym sezonie utrzymanie jest niemal pewne.

Wydaje mi się, że ta przewaga jest dość bezpieczna, więc z utrzymanie w Superlidze nie powinno być kłopotów. Utrzymanie utrzymaniem, ale my chcemy spróbować zagrać o coś więcej - dodaje członek zarządu grudziądzkiego zespołu.

To "coś więcej" to wygranie grupy spadkowej (miejsca od 8 do 14) i awans do fazy play off, gdzie zagra osiem najlepszych drużyn w Polsce. Grudziądzanie mają na to sporą szansę, ale swoją grę znacząco poprawić musi Marco Golla. 23-letni kapitan Olimpii-Unii nie wygrał w tym sezonie ani jednego pojedynku.

Nie wiem co jest przyczyną jego słabszej formy. Chłopak naprawdę umie grać w tenisa. W zeszłym roku powygrywał nam dużo gier i to bardzo ważnych. Doszedł nawet do ćwierćfinału Mistrzostw Polski. Co się stało w tym sezonie, to ciężko mi powiedzieć. Trenuje normalnie, z taką samą intensywnością w ośrodku w Gdańsku - zastanawia się Jerzy Wilmański.

Spory postęp w tym sezonie zaliczył z kolei najmłodszy w grudziądzkiej kadrze, Jan Zandecki. 20-latek zdołał pokonać już kilku wyżej notowanych rywali.

Zrobił krok, a ja bym powiedział, że nawet dwa kroki do przodu. Nawet w tych przegranych pojedynkach gra naprawdę dobrze. To były bardzo wyrównane starcia, gdzie szala zwycięstwa była raz po jednej, a raz po drugiej stronie - dodaje wiceprezes klubu.

Grudziądzanie do rozgrywek powrócą już 7 stycznia. Olimpia-Unia na wyjeździe zagra z Akademią Zamość.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]