W pierwszej połowie spotkania gra była niezwykle wyrównana. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Jedną z nich - po sporym błędzie grudziądzkich obrońców - wykorzystał w 32' minucie Patryk Kieliś.
Grudziądzanie po stracie bramki ruszyli do odrabiania strat. Nieco agresywniejsza gra pod polem karnym rywali przyniosła upragniony efekt. Już w doliczonym czasie gry pierwszej połowy kapitalnym uderzeniem z powietrza popisał się Joao Augusto. Dla brazylijskiego napastnika było to drugie trafienie po powrocie z kontuzji. Ostatecznie na przerwę obie drużyny schodziły z remisowym wynikiem 1:1.
ZOBACZ TEŻ -
Po zmianie stron poziom spotkania ani się nie obniżył, ani nie wzrósł. Dalej gra przede wszystkim toczyła się w środkowych strefach boiska.
W 67' minucie fatalny błąd popełniła obrona Olimpii. Skorzystał z niego świeżo wprowadzony na murawę Kamil Sobala, który w sytuacji sam na sam z Nikodemem Sujeckim wyprowadził Hutnika na prowadzenie 2:1.
"Biało-zieloni" ponownie musieli odrabiać straty. Tym razem za każdym razem czegoś brakowało. Świetną sytuację w polu karnym przyjezdnych zmarnował Omid Popalzay, który trafił prosto w bramkarza. Okazje marnował również Jose Embalo.
Olimpia po tej porażce spadła o jedną pozycję niżej w klasyfikacji ligowej. Obecnie grudziądzanie zajmują 15 miejsce i wciąż są nad strefą spadkową.
Olimpia: 33. Nikodem Sujecki - 66. Piotr Witasik, 32. Robert Obst, 17. Szymon Jarosz - 14. Patryk Leszczyński (80, 7. Najim Romero), 23. Michał Graczyk, 19. Grzegorz Gulczyński, 11. Omid Popalzay (80, 20. Grzegorz Płatek), 3. Bartosz Widejko - 10. José Embaló, 9. João Criciúma
Hutnik: 33. Arkadiusz Leszczyński - 3. Tomasz Wojcinowicz, 23. Piotr Stawarczyk, 4. Łukasz Kędziora - 31. Sebastian Olszewski, 21. Javier Bernal (90, 2. Tomasz Jaklik), 25. Patryk Kieliś (66, 5. Miłosz Drąg), 7. Krzysztof Świątek (84, 10. Dawid Linca), 19. Piotr Zmorzyński (84, 15. Bartosz Tetych) - 27. Abdallah Hafez, 28. Michał Kitliński (66, 8. Kamil Sobala)
Kolejny mecz Olimpia rozegra już 3 kwietnia. Tym razem podopieczni trenera Zbigniewa Smółki na trudnym terenie w Katowicach zmierzą się z miejscowym GKS-em.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!