W poniedziałek 18 maja zakończyły się trwające od 14 maja poszukiwania mężczyzny z Dusocina, który przez ten czas nie nawiązał kontaktu z rodziną. Leżące zwłoki w wodzie, w poniedziałkowy poranek ok godz. 5.30 zauważył leśniczy. Powiadomił służby ratunkowe. Po wyciągnięciu na brzeg okazało się, że to ciało 63-latka. Zaginiony lubił spacerować. Jego ulubione miejsca to trasa od Dusocina do Zarośla, wzdłuż drogi krajowej nr 55. Przez cały weekend, mieszkańcy, jak i mundurowi poszukiwali zaginionego. Zwłoki znaleziono na terenie lasu w miejscowości Zarośle, w terenie bagnistym. Możliwe, że mężczyzna nie był w stanie się samodzielnie wydostać. Okoliczności śmierci zbada policja i prokuratura.
COŚ DOBREGO #21
