Na Rynku, w centrum Grudziądza stoi niezwykły budynek – XIX wieczna kamienica, znajdująca się w miejscu trzech połączonych ze sobą budynków. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu miejsce to tętniło życiem, będąc najnowocześniejszym domem handlowym na Pomorzu. Dom Towarowy Korzeniewskich w ostatnim czasie wyglądał na opuszczony, znajdując się w rękach prywatnego właściciela. Już niedługo wyjątkowy budynek zacznie tętnić życiem. Biblioteka z nowoczesną multimedialną czytelnią? Miejsce spotkań miłośników kultury i sztuki? Takie wizje roztacza miasto ale urzędnicy postanowili też dać szansę wypowiedzieć się mieszkańcom. Swoje pomysły na to, co mogłoby znaleźć się w dawnym Domu Towarowym Korzeniewskich, zostawiali w dniach od 15 do 28 lutego.
Zobacz też: Grudziądzki Turystyczny Rajd Kobiet. Samochodowe Mistrzostwa Okręgu Automobilklubu
Odpowiedzi mieszkańców udzielone w ankiecie
Zgłoszono czternaście propozycji. Wśród nich tor barier z jakimi spotykają się niepełnosprawni, lokale gastronomiczne, przestrzeń biurowa, klub książki I prasy, miejsce na wernisaże wystaw, sala taneczna ale też miejsce do handlu. O tym co będzie miało szansę znaleźć się w przyszłości w budynku w centrum miasta zadecyduje prezydent. Nie bez znaczenia będzie to czy na którąś z tych funkcji uda się znaleźć zewnętrzne finansowanie. Głównym celem projektu jest wygenerowanie ruchu na Rynku Głównym.
Szczegółowe propozycje mieszkańców
"Zrozum niepełnosprawność"- Wygospodarowanie przestrzeni na budowę toru barier z jakimi borykają się osoby niepełnosprawne.
- "Tor" przeszkód- niepełnosprawnosc ruchowa -przemieszczanie sie na wózku, chodzenie o kulach.
- Osoby z problemami wzroku -czytanie Braillem,
- niesłyszący -pokazanie "swiata ciszy...itp.
Udział w takim "torze przeszkód" -pozwoli przez chwilę poczuć się jako osoba niepełnosprawna. Zdrowi ludzie w tym dzieci i młodzież zobaczą z jakimi problemami borykają się osoby niepełnosprawne -jednocześnie będzie to nauka ,tolerancja i zrozumienie.
Rozwiązania dotyczące budynku Domu Towarowym Korzeniewskich kolejnego z mieszkańców:
- parter- prosi się o lokal(e) gastronomiczny który wpasowałby się w klimat Rynku i zapotrzebowanie mieszkańców
- 1 i 2 piętro - przestrzeń dla aktywności kulturalnych, kawiarni, cyklicznie działania twórcze, warsztaty oraz spotkania ze specjalistami i artystami.
- Inspiracja Barbara (Wrocław), Instytut Kultury Miejskiej (Gdańsk).
- Ukłon dla historii budynku- Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki
- 3 i 4 piętro- przestrzeń biurowa a dokładniej coworkingowa- dużo mieszkańców Grudziądza pracuję dla firm w duzych miastach- Gdańsku, Bydgoszczy, Warszawie. Mają mozliwość pracy na home ofice w Grudziądzu jednak mogą się borykać z róznymi problemami- rodzina na miejscu, brak dostępu do artykułów biurowych itp.
Ważne - budynek musi być dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz przyjazny środowisk.
Uczestnicy konsultacji społecznych podsuwali też takie propozycje:
- Miejsce na większe wernisaże, połączone z kawiarnią. Siąść z kawą lub winem w otoczeniu obrazów, rzeźb, fotografiki. Szczytem szczęścia byłby fortepian i wieczory z jazzem. Otwarte również w weekendy wieczorem, a nie 18.00 w niedzielę, nie ma gdzie iść, wszystko na mieście pozamykane. Poza tym brakuje w Grudziądzu restauracji indyjskiej z prawdziwego zdarzenia..
- Duża księgarnia z miejscem do czytania, kawiarnia
- Myślę, że jedno z wyższych pięter nadawałoby się na przestronną salę taneczną do tańców w stylu klasycznym np. balet. W naszym mieście nie ma miejsca dla starszej młodzieży, a jeśli już je znajdziemy to wybór jest ograniczony. Brakuje również miejsc rozwoju dla dorosłych. Ciężko znaleźć w naszym mieście profesjonalistę pod którego okiem można byłoby rozwijać się w wielu dziedzinach. Sądzę, że na dole budynku świetnie wyglądałaby kawiarnia/ restauracja zaprojektowana nowocześnie, w oryginalnym stylu. W oknach mogłyby być wystawiane prace uczniów szkoły plastycznej.
- Poproszę o miejsce, gdzie co weekend będzie mogła przyjść para - małżeństwa, narzeczeni, znajomi i przy muzyce na żywo, wolnej od ubogich rytmów i innego disco polo, mogliby potańczyć, spędzić uroczo czas. Kawiarnia lub restauracja z dołu. W dni powszednie - nauka tańca towarzyskiego na różnych poziomach zaawansowania.
W ankiecie znalazła się również taka odpowiedź:
Dzień dobry, tego typu obiekt uważam, za bardzo trudny do zagospodarowania i utrzymania. Będąc czynnym przedsiębiorcą stwierdzam, że jedynym rozwiązaniem jest zdywersyfikowanie funkcji obiektu. Nawiązując do jego pierwotnej funkcji domu handlowego proponuję jego nowoczesną odmianę.
Przestrzeń mogłaby być podzielona na:
- Funkcja 1) handlowo-gastronomiczna prowadzona przez prywatnych przedsiębiorców,
- Funkcja 2) Może być przestrzenią kulturalną - miejsce dla wystaw, wernisaży itp..
Być może wartym przemyślenia byłoby utworzenie małego obiektu noclegowego typu hostel oraz sali/sal o różnorodnej funkcji, z których mogłyby korzystać restauracje np. imprezy okolicznościowe a także przestrzeń kulturalna np. koncerty. Taki model biznesowy moim zdaniem możliwe, że pozwoliłby na całkowite zniwelowanie kosztów utrzymania przez Miasto a także jako "serce" Starego Miasta mógłby przyciągnąć ludzi i przedsiębiorców w jego otoczenie.
Funkcje, które będzie można zrealizować czerpiąc zewnętrzne finansowanie, będą miały tu pierwszeństwo. Ostateczną decyzję podejmować będzie prezydent miasta.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!