Na terenie Lasów Komunalnych zaobserwowano ognisko kornika ostrozębnego. Nie należy go mylić z kornikiem drukarzem, ostatnimi czasy popularnym w Polsce. Oba owady różni wiele cech. Drukarz żeruje głównie na świerku, ostrozębny na sośnie.
Skąd kornik wziął się w grudziądzkim lesie? To kilkuletni proces, na który wpływ ma wiele czynników – przekonuje Mateusz Cieślakiewicz, Leśniczy Lasów Komunalnych w Grudziądzu.
Gospodarka Wodna w kraju jest zaburzona. Dotyczy to też Grudziądza. Chociażby w roku 2015 i 2018 opadów było bardzo mało. Stąd drzewostany są bardzo osłabione. To sprzyja rozwojowi kornika ostrozębnego, z którymi musimy walczyć jako leśnicy.
Problem występuje nie tylko w grudziądzkich Lasach Komunalnych, ale również w Leśnictwach Nadleśnictwa Jamy.
Walka jest bardzo trudna, dlatego, że kornik ostrozębny żeruje odmienni niż chociażby kornik drukarz. Żyje w górnych partiach starszych drzewostanów, przede wszystkim w ich koronach. Objawy początkowo są trudne do zaobserwowania. Proces obumierania trwa długo. Korony rudzieją w okolicach czerwca.
Zwalczanie jest trudne, a działania jednoznaczne. Konieczne jest wycięcie zaatakowanych drzew i ich spalenie. Pod topór idą również te z bliskiego sąsiedztwa.
Proszę Państwa o zrozumienie. Na terenie Lasów, będą podejmowane działania zwalczania, tego bardzo niebezpiecznego szkodnika dla naszych drzewostanów, poprzez zręb koron drzew, a także spalanie przy użyciu tzw. ognia technologicznego. Wszystko jest w porozumieniu ze Strażą Pożarną i innymi służbami.
Dodatkowo Leśnicy, jak co roku będą wykładać pułapki feromonowe oraz klasyczne.
Sprawy nie można bagatelizować. Prywatni właściciele lasów, powinni sprawdzić stan swoich drzew. W razie pytań i wątpliwości skontaktować należy się z Biurem Lasów Komunalnych pod nr telefonu: 726-301-636