Żużlowcy rywalizowali w obecności blisko 55 tysięcy kibiców na Stadionie Narodowym w Warszawie. Już w fazie zasadniczej z bardzo dobrej strony pokazał się kapitan GKM-u. Jason Doyle wygrał tę część zawodów, tracąc raptem jedno oczko w biegu z Frederikiem Lindgrenem.
W półfinale również okazał się najlepszy - choć jego bieg trzeba było powtórzyć. W pierwszym podejściu, zaraz po starcie doszło do niebezpiecznej sytuacji, w której Doyle starł się z Huckenbeckiem. Niemiec - pomimo dopuszczenia do powtórki - nie pojawił się na starcie.
Polecany artykuł:
W finale Jason Doyle na mecie ponownie okazał się najlepszy. W pokonanym polu pozostawił m.in. Bartosz Zmarzlika. Dla kapitana "Żółto-niebieskich" była to pierwsza wygrana w cyklu Grand Prix od siedmiu lat.
- Jason Doyle (3,3,2,3,3,3,3) 14 +3 +3
W klasyfikacji generalnej cyklu po dwóch rundach Doyle objął prowadzenie. Ma na swoim koncie 38 punktów. Sześć mniej mają Jack Holder oraz Bartosz Zmarzlik (po 32).
- 1. Jason Doyle 38
- 2. Jack Holder 32
- 3. Bartosz Zmarzlik 32
- 4. Robert Lambert 29
- 5. Frederik Lindgren 23
Kolejną rundę zaplanowano 18 maja w niemieckim Landshut.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: grudziadz@eska.pl
