Handlujący na targowisku przy ulicy Łyskowskiego oraz producenci z regionu obawiają się swojej przyszłości. 5 lipca otrzymali oficjalne pisma od zarządcy terenu, w których spółka MPGN informuje, że wypowiada najemcom umowy. Mają czas na przeniesienie swojej działalności do końca listopada 2021 roku. Czasu jest niewiele. Poza tym nie wiadomo gdzie handlujący mieliby prowadzić swoją działalność i kto poniesie koszty zmiany miejsca. Z handlującymi nikt wcześniej nie rozmawiał. W poniedziałek 19 lipca, na giełdzie zorganizowano spotkanie z mediami aby zasygnalizować problem. Kolejny, który powstał w wyniku decyzji władz miasta. MPGN nie chce wyjaśnić sprawy i odsyła do Ratusza. Powodem decyzji ma być przygotowanie terenu pod budowę nowej Jednostki Ratowniczo Gaśniczej dla grudziądzkich strażaków. A jeszcze nie tak dawno były plany zmodernizowania targowiska, w tym budowy hali. Teraz handel prowadzony jest częściowo z boksów, częściowo z samochodów lub bezpośrednio z placu. Wypowiedzenie umów dotyczy kilkunastu sprzedających, którzy jednak zatrudniają pracowników. Nikt nie wie, czy prowadzenie działalności będzie dalej możliwe. Jeśli tak, to gdzie, na jakich zasadach i w jakich warunkach? Giełda zaopatruje grudziądzkie sklepy oraz targowiska, a swoje towary przywożą tu producenci z powiatów grudziądzkiego, chełmińskiego, świeckiego czy kwidzyńskiego.
MPGN wypowiada umowę najemcom w związku z przeznaczeniem części terenu Targowiska Handlowego przy ulicy Łyskowskiego w Grudziądzu pod budowę remizy strażackiej, za porozumieniem stron. Takie sformułowanie zamieszczono w doręczonym piśmie. Tyle, że z najemcami nikt nie rozmawiał. Trudno więc, by strony doszły do porozumienia. Jednocześnie spółka zawiadamia, że istnieje możliwość przeniesienia pawilonu. magazynu, kontenera czy naczepy w inne miejsce wskazane bezpośrednio przez Administratora Targowiska. Lokalizacji nie podano. W dodatku wszelkie formalności związane z przeniesieniem obiektu najemca jest zobowiązany wykonać we własnym zakresie do 30 listopada 2021 roku. Handlujący muszą zatem sami załatwić pozwolenie na rozbiórkę, pozwolenie na budowę i przeniesienie. Osoby, które nie zdecydują się na zmianę lokalizacji i tak muszą na własny koszt usunąć istniejący punkt.